Czy psychoterapia działa?

Piszę odnośnie do ostatniego posta, w którym zadaliśmy to pytanie.

Moim zdaniem psychoterapia działa, jeżeli jest spełnione kilka warunków.

Przede wszystkim ważna jest motywacja i wewnętrzne przekonanie o tym, że chcemy pracować nad sobą. Najlepiej by motywacja płynęła ze środka, chociaż w trakcie terapii też się nad nią pracuje. Dobrze jest, gdy mamy przeświadczenie, że zmiana jest możliwa i osoba, która nam pomaga, jest odpowiednią osobom, aby pomóc nam ją osiągnąć.

Terapeuta/psycholog musi być kompatybilny osobowościowo z osobą zgłaszającą się na terapię. Przyjrzenie się sobie jest aktem odwagi, który jest dobrym paliwem do początkowej pracy. Czymś, co pomaga by osiągnąć sukces to wiara w to, że może być w naszym życiu inaczej niż dotychczas.

Poszukiwanie sensu i mądrości w sytuacjach, które nas spotkały, również zwiększa nasze szanse na powodzenie.

Pomaganie odbywa się w warunkach akceptacji, empatii i autentyczności, dzięki czemu osoba, która się zgłasza na terapię może rozwinąć skrzydła w kierunku realizacji celów terapeutycznych. Jest jeszcze wiele czynników, które zwiększają szanse powodzenia w pracy nad sobą, a idąc za tym, zachęcam do dopisywania ich w komentarzach.